Tegoroczne andrzejki na długo pozostaną w naszej pamięci. A wszystko to zawdzięczamy mamusi Mateusza Wróbla...

Pani Edyta Wróbel przez 2 miesiące odbywała w naszej klasie praktykę pedagogiczną. Na jej zakończenie przygotowała warsztaty, w których każde dziecko było zaangażowane do pomocy. Pani Edytka podzieliła klasę na 5 zespołów. Dzieci obierały, skubały a później kroiły owoce (banany, winogrona, kiwi, jabłka i gruszki). Następnie otrzymały upieczone spody do babeczek i samodzielnie komponowały swoje słodkości. Na początku wybierały ulubiony serek, potem nakładały owoce i przyozdabiały posypką (a najczęściej - wszystkimi możliwymi posypkami). Okazało się, że można było sobie zrobić jeszcze jedną babeczkę! Wszyscy z tego skorzystali.